Hej! :) Dziś mam dla Was szybki i przyjemny post. Bo która z nas nie lubi pomarzyć sobie o rzeczach, które od dawna chciałaby mieć w swoich łapkach? :) Jako że wielkimi krokami zbliżają się święta, a zaraz po nich moje urodziny, oznacza to - nieznaczy, ale zawsze - przypływ gotówki. Przedstawiam więc rzeczy, które chciałabym zakupić w ciągu najbliższych miesięcy. Część z nich pewnie jeszcze długo pozostanie w strefie marzeń, ale część mam nadzieję dorwać przy najbliższej okazji. Lubię czytać Wasze chciejlisty, więc mam nadzieję, że i Wy z chęcią rzucicie oko i może czymś się zainspirujecie. A może trafi tu jakiś zagubiony samiec szukający pomysłu na prezent pod choinkę dla dziewczyny i choć troszkę mu pomogę? :)
1. Ciepły sweterek || Rozkloszowana spódniczka
Ciepłe, wełniane sweterki to takie elementy garderoby, które absolutnie nigdy mi się nie znudzą! Uwielbiam oglądać zimowe witryny sieciówek właśnie za te milusie cuda. W mojej szafie jest kilka sztuk, ale... ale wszystkie są jakieś nietakie. Jedne za małe, inne wyciągnięte, zabarwione, gryzące, sprane... Szczerze mówiąc, nie mam ani jeden sztuki nadającej się do ludzi. :< Marzy mi się biały, szary lub jasnoróżowy ze splotem.
Co do spódniczki, to jest to moja realna potrzeba od ładnych kilku miesięcy! Ostatnio już całkiem odzwyczaiłam się chodzić w spodniach. Na co dzień noszę spódnice i sukienki, a jak już zakładam coś z nogawkami, to są to dresy, ewentualnie legginsy. Choć mam kilka sukienek, które naprawdę lubię, to w mojej szafie zdecydowanie brakuje czarnej, prostej, lekko rozkloszowanej spódnicy przed kolano. Szukam i szukam i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedniej! A jak już znajduję, to cena... cóż.
2. Zegarek
Nie jest to moja realna potrzeba. Nawet nie jestem pewna, czy umiałabym z takiego bajeru korzystać. :D Nigdy nie nosiłam zegarków, ale ostatnimi czasy zaczęły się do mnie niesamowicie uśmiechać dosłownie zewsząd! Na insta wciąż trafiam na jakieś śliczne sztuki, na allegro wyskakują mi w proponowanych aukcjach, fejsbookowa ściana roi się od ofert sprzedaży. I kurczę, jak tu się nie zakochać w takich pięknych mapkach i łapaczach? Choć wiem, że na ebayu spokojnie mogę dostać takie za marne grosze, jakoś nie mogę się przekonać do zakupu. A Wy, nosicie zegarki? :)
3. Paletki cieni: Make Up Revolution || The Balm
Ich też nie mogę nazwać realną potrzebą. Nie mniej jednak, kurczę, marzy mi się jakaś paletka do pary z moim Sleekiem! Na pewno moja chcica jest silnie związana z prześladującą mnie od dłuższego czasu bezsennością. Dlaczego? Nie śpię, bo oglądam youtuba. :< I weź tu kobieto potem nie choruj na takie cuda!
Poważnie zapatruję się na paletki MUR; kuszą ceną, a ponoć zachwycają jakością. Najładniej uśmiechają się do mnie dwie: Death by Chocolate i Hot Smoked. Pierwsza ma piękne kolory, ale jakoś nie do końca przekonuje mnie motyw tabliczki czekolady. Jak dla mnie o wiele lepiej wyglądałaby zamknięta w tradycyjnej kasetce. Nie mniej jednak kilka cieni ma tak cudowne kolory, że najchętniej kupiłabym ją teraz, zaraz! Druga, uboższa o dwa kolory Hot Smoked jest po prostu przepiękna. Problem jest tylko taki, że ma dość intensywne kolory, a ja zwyczajnie nie mam okazji do noszenia takowych.
Marzeniem, które na pewno długo nie doczeka się spełnienia są paletki The Balm. Wszystkie są tak piękne, że aż trudno stwierdzić, które bardziej. Mimo wszystko chyba najbardziej podoba mi się Balmsai. Ma zarówno spokojniejsze, jak i mocniejsze kolory, a wszystkie z nich są zdecydowanie moje. Nie mniej jednak szkoda mi wydawać aż tyle pieniędzy na paletkę cieni! Choć wiem, że na pewno służyłaby mi długo i dobrze, to jednak 100 zł na kosmetyk to nadal dużo za dużo. Może jeśli kiedyś moje zabawki zaczną na siebie zarabiać to pomyślę o takiej inwestycji. ;)
4. Ciepła czapka || Grube rękawiczki
Uwielbiam zimowe dodatki! Jakoś tak się złożyło, że wszystkie moje ciepłe czapki nie nadają się do użytku - brudne, wyciągnięte, odkształcone, zwyczajnie nieładne. Jedyna, która jest na chodzie jest zbyt cienka i bywa, że jest mi w niej zimno nawet teraz (tak, zdarza mi się chodzić już w czapce! Jestem strasznym zmarzluchem). Na ten sezon chciałabym rozejrzeć się za naprawdę ciepłą, szarą czapką. Podobno grey is new black, więc akurat powinna pasować do wszystkiego. :)
Jak wspomniałam, jestem okropnym zmarzluchem. A najbardziej marzną mi dłonie. Dlatego bez rękawiczek ani rusz! Zawsze mam je przy sobie i strasznie często zdarza mi się zgubić. Ostatnie grube rękawiczki zatraciłam gdzieś w Zakopanym. :< Chciałabym dorwać w rozsądnej cenie naprawdę cieplutkie szaraczki. :))
A Wy, macie już swoje zakupowe plany na najbliższy czas? Może dzielimy którąś zachciankę?
Miłego weekendu! :)
Te rękawiczki super i zegarki.
OdpowiedzUsuńJa planuję kupić jakąś ciepłą sukienkę, najlepiej z kieszeniami:)
Mam taką jedną, luźną z kieszeniami - kupiłam na ciuchach za marne grosze i ją uwielbiam. :)) Zegarki mega mi się podobają, ale nie jestem przekonana co do tego, czy bym umiała je nosić. Nie lubię biżuterii - to znaczy lubię, ale nie potrafię jej nosić. Zawsze zapominam o tym, że fajnie by było coś wsunąć na rękę i wszystko co mam kurzy się w szafie.
UsuńJa też co chwila gubiłam rękawiczki, a dokładnie to zazwyczaj jedną. Aż kupiłam dwa lub trzy lata temu dwupalcowe rękawice połączone sznurkiem. Sznurek jest zawsze w rękawach, więc kiedy wyjmę z nich dłonie wiszą zaraz obok. Nie są tylko najcieplejsze, ale noszę pod nie normalne na pięć palców :)
OdpowiedzUsuńChyba to faktycznie jedyne słuszne rozwiązanie! :D
UsuńSwietna lista, oby szybko sie spelnila! ;) paletki najpiekniejsze <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńCzapka mi sie bardzo podoba :-) zegarek z mapa tez przypadl mi do gustu ;-)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że ta konkretna czapka kosztuje fortunę :D
UsuńJa planuję kupno zegarka, to raczej będzie inwestycja więc długo się zastanawiam :) podobają mi sie takie w złotym kolorze, bo są bardzo eleganckie
OdpowiedzUsuńFaktycznie, maja w sobie tę klasę :) Choć do mnie raczej by taki nie pasował, po za tym gdybym na niego wydała więcej, niż parenaście złotych, to bałabym się w nim chodzić :D
UsuńHa :-) Ja po kilku latach w spódnicach i sukienkach świętuje właśnie powrót do spodni :-)
OdpowiedzUsuńU mnie totalnie na odwrót! :D
UsuńTakiej spódniczki możesz poszukać w H&M :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :) Tak rzadko bywam w sieciówkach, że kompletnie nie orientuję się w tym, co mają i w jakich cenach ;)
UsuńNiech się wszystko z tej listy spełni ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńTyp spódniczki, jaki tu pokazałas, był również na mojej liście ale na szczęscie już jest odhaczona ^^ co prawda ostatnio chyba za bardzo zaczęłam stawiać na wygode i w efekcie chodze w jeansach na okrągło ale može czas wrocic do starycg czasów... a na mojej wishliscie zasadniczo będą kosmetyki włosowe bo wreszcie denkuje wszystko i będę mogła sie obkupić :D
OdpowiedzUsuńGratuluję denek! :D A mnie sto razy wygodniej w spódnicach i sukienkach, spodnie mnie gniotą w tyłek :D
UsuńTeż mi się marzy paletka TheBalm, ale muszę stwierdzić, że to wszystko za sprawą wielkiego Boom w Internecie na te kosmetyki i postanowiłam, że nie będę szła z wiatrem i jej nie kupię :). Jest wiele innych, pięknych cieni i myślę, że na pewno zdoła mi się coś upolować :). Na rękawiczki również poluję :).
OdpowiedzUsuńPodobne argumenty do Twoich przekonują mnie, żeby wstrzymać się z The Balm. Może kiedys moje cienie będą służyć nie tylko mnie i wtedy by się przydały, żeby były wyższej jakości, póki co czuję się zaspokojona Sleekiem i MUR. :D
UsuńTeż przymierzam się do kupna zegarka:)
OdpowiedzUsuńA jaki model sobie wybrałaś? :D
UsuńTen z mapą chciałam zamówić dla siebie, ale jak będziesz grzeczna to może Mikołaj o Tobie nie zapomni :P ja uwielbiam zegarki! No i chyba pokuszę się o taką wishlistę u siebie :>
OdpowiedzUsuńPokuszaj się pokuszaj :D
Usuńmnie też się ta paletka marzy, ale rzadko się maluję, wiec dla mnie byłaby to trochę bezsensowna inwestycja :)
OdpowiedzUsuńW takim razie... faktycznie :D
UsuńŚwietny jest ten sweter :) Spódniczki tego fasonu niestety nie są dla mnie, ze względu na to, że mam odstający zadek i wygląda w takich jak szafa pięciodrzwiowa :D
OdpowiedzUsuńJa za to mam duże bary, więc muszę nadbudowywać talię czym się da :D
UsuńJa poluje na paletke the balm :)
OdpowiedzUsuńChętnie o niej u Ciebie poczytam, uwielbiam Twoje posty o kolorówce :)
UsuńZegarki są prześliczne :) dawniej nosiłam ale kiedy rozwaliłam mój ulubiony to potem już nic nie wpadło mi w oko :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nigdy nie miałam takiego, którego chciałabym nosić :<
UsuńOoo podoba mi się ten sweterek!! :))
OdpowiedzUsuńTaki prosty, a taki piękny :))
UsuńSweterek, również marzy mi się taki sweterek, upolowałam w zeszłym roku na ciuchach taki śliczny z atmosphere, ale jeszcze jakiś by się przydał :)
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko ja uwielbiam ciucholandy? :D
UsuńZegarki i do mnie sie ostatnio usmiechaja ;D Rowniez nie nosze ;) Zycze Kochana szybkiego wykreslania z listy ;)
OdpowiedzUsuńDziękujęę :)
Usuńtaka czapa i spódniczka by mi się przydały :)
OdpowiedzUsuńSą cudne! :D
UsuńZegarki super :) widziałam w internecie w całkiem przystępnej cenie :)
OdpowiedzUsuńKuszą niesamowicie! :)
UsuńCzekoladową paletkę mogę Ci bardzo polecić, napigmentowanie rewelacyjne, dobrze się rozcierają, nie zlewają się ze sobą :) 40zł za tak jakościowo fenomenalną paletę na prawdę bardzo mało :)
OdpowiedzUsuńTeraz to chcę ją jeszcze bardziej!
UsuńCudne zegarki! Chociaż godzinę i tak bym sprawdzała w telefonie :)
OdpowiedzUsuńObawiam się, że u mnie byłoby identycznie! :D
UsuńJa od dłuższego czasu planuje zakup glanów :D Może wreszcie do tego dojdzie, hehe. A zegarek też bym chętnie przyjęła, ale silikonowy (cały, nie tylko z paskiem) - cud elegancji to nie jest, ale mam uczulenie na metal i nie mogę nosić takich zwyczajnych :(
OdpowiedzUsuńJa też mam uczulenie na metal, ale źle reaguje tylko skóra na uszach od kolczyków i na brzuchu od pasków i rozporków. W innych miejscach nic mi się nie dzieje.
UsuńJa mam pełen serwis, niestety :P
UsuńTo pozwól, że Ci wyślę moją spódniczkę :)
OdpowiedzUsuńAle że jak to tak? :D
UsuńZegarki kolejne też się do mnie uśmiechają ! ;d i sweter, tez poszukuje takiego idealnego :)
OdpowiedzUsuńIdealny sweter to nie taka prosta sprawa! :D
UsuńWłaśnie wiem ;| ale nie tracę nadziei i dalej szukam ;d
UsuńTakże mam w planach kupno paletki z Revolution ;)) .
OdpowiedzUsuńSą tak piękne, ze ciężko im się oprzeć! :)
Usuń