czwartek, 12 maja 2016

Jak przygotować się do wizyty u makijażystki? || Co zrobić przed wielkim wyjściem, aby makijaż wyglądał i utrzymywał się nienagannie




Fot. Dominika Mizera




Rozpoczął się sezon komunijno-weselny, wiele z nas ma więc w planach wizytę u makijażystki. Jak się do niej przygotować? Co zrobić, aby być jak najbardziej zadowolonym z takiego spotkania?

Choć na co dzień maluję głownie modelki - a można by uważać, iż są to kobiety niejako obeznane z tematem pielęgnacji i dobrej prezencji - dość często zdarzają mi się przypadki, co tu kryć, fatalne. Z potrzeby serca i ducha postanowiłam więc stworzyć post, w którym zbiorę wszystkie rady dla kobiet wybierających się do wizażystki - wbrew pozorom nie wszystkie są takie oczywiste. :) Większość rad przyda się także wtedy, kiedy same będziemy chciały wykonać sobie piękny i trwały makijaż na wielkie wyjście. Bez przedłużania, zaczynajmy!




  • Zrób dokładny peeling twarzy dzień lub dwa dni wcześniej
Nawet podkład za piątkę z chińczyka będzie wyglądał o niebo lepiej na dokładnie oczyszczonej twarzy, wierz mi! Pamiętaj jednak, aby dobrze dobrać peeling do typu swojej cery. Jeśli jesteś wyjątkowym wrażliwcem, postaw na peeling enzymatyczny wykonany nawet trzy dni wcześniej - daj skórze czas na regenerację przed przyjęciem kilku warstw nierzadko ciężkich kosmetyków. 


  • Zadbaj o nawilżone usta (!!!)
Ja naprawdę nie wiem, dlaczego kobiety aż tak olewają sprawę zadbanych ust. :< To chyba najczęstszy problem - suche skórki i poobgryzane wargi. Przy peelingu nie omijaj ust, a przynajmniej na dwie noce przed wizytą u makijażystki pamiętaj o naprawdę solidnym nawilżeniu - balsam tisane, krem nivea, miód - nieważne co, byleby skutecznie! Na pół godziny przed nałożeniem szminki już niewiele da się zdziałać, a nie ma nic gorszego, niż klientka z lasem odstających suchych skórek na ustach żądająca krwistej czerwieni. Serio. 


  • Wyreguluj brwi
O ile nie umówisz się z wizażystką inaczej, zadbaj o wyregulowane brwi. Jeśli sama nie umiesz tego robić, wyrwij chociaż te najbardziej odstające od reszty włoski, korektę kształtu da się zrobić makijażem. Niewiele jednak da się poradzić na niewyrwane włoski tuż nad załamaniem powieki. Większość wizażystek bez problemu zrobiłoby to za Ciebie, ale skóra po depilacji musi chociaż chwilkę odpocząć. Przeważnie jednak nie ma na to czasu. Lepiej, żeby makijażystka dłużej zajęła się pięknym zaznaczaniem oka niż usuwaniem zbędnego owłosienia, doprowadzając Cię przy tym do płaczu. ;) 

  • Nawilż cerę 
Nawilżona cera to podstawa udanego makijażu. Nie bój się tego robić nawet przy tłustej cerze, grunt, żebyś znalazła kosmetyk odpowiedni dla siebie. Pamiętaj także o odpowiednim nawodnieniu organizmu. Skóra twarzy - zwłaszcza pod oczami - bardzo szybko zdradza oznaki odwodnienia, co właśnie jest przyczyną naszego nader wyjściowego wyglądu dzień po imprezie. ;) Oczywiście niemniej ważna jest reszta pielęgnacji, zdrowa dieta i aktywny tryb życia, ale to materiał na pięćdziesiąt książek i milion sto dziewięćset postów. 


  • Przyjdź na wizytę bez makijażu
Pomijając sytuację, kiedy przed zaplanowanym spotkaniem z wizażystką siedzisz cały dzień w pracy czy na uczelni, lepiej przyjdź bez makijażu. Zaoszczędzisz wtedy co najmniej 5 minut, które zostanie spożytkowane z pewnością na Twoją korzyść. :) Jeśli już musisz pomalować się tego dnia, zrób to jak najdelikatniej i wybierz kosmetyki niewodoodporne, które bez problemu zmyją się płynem micelarnym.



  • Informuj o ciężkich przypadkach
Zdarza się, że dzień przed ważnym wydarzeniem wyskoczy nam opryszczka, atopowe zmiany czy inne okropieństwo. Możemy - nawet bez ingerencji nader agresywnych osób trzecich - nabawić się lima pod okiem czy złamanego nosa. Koniecznie informuj o takim przypadku makijażystkę - będzie wtedy wiedziała, na co się mniej więcej przygotować. Zapewne udzieli Ci też rad odnośnie tego, co możesz zrobić jeszcze przed wizytą, aby zniwelować ów nieszczęście.



Fot. Dominika Mizera





  • Koniecznie powiedz o swoich alergiach czy specjalnych wymaganiach!
Najlepiej już podczas umawiania wizyty powiedz o wszystkich swoich alergiach skórnych. Makijażystka będzie mogła na spokojnie przejrzeć składy swoich kosmetyków i zadecydować, które będą dla Ciebie najodpowiedniejsze. Koniecznie powiedz też, jeśli np. chcesz mieć wykonany makijaż tylko i wyłącznie kosmetykami mineralnymi czy wegańskimi. Nie każdy ma w kuferku produkty spełniające takie wymagania, więc jeśli nie poinformujesz o tym wcześniej, nie masz prawa wybrzydzać już podczas wykonywania makijażu. ;) 

Nie miej za to oporów przed informowaniem na bieżąco, gdy coś jest nie tak. Masz wyjątkowo wrażliwą linię wodną, a ktoś koniecznie chce ją malować czarnym, zastygającym linerem? Powiedz o tym jeszcze zanim zdążysz się rozpłakać na całego. Nie wstydź się mówić o swoich uprzedzeniach i obawach - jeśli nie do końca jesteś pewna, czy chcesz mieć czerwoną szminkę, informuj o tym od razu zamiast potem zmywać ją pięć minut po wyjściu. 



  • Nie oczekuj cudów
Chyba najważniejszy punkt. :D Przykro mi, ale nikt nie posiada w pędzlach mocy photoshopa. Nie licz więc na to, że makijażystka zmieni Ci kształt twarzy z trójkątnej na piękny owal, powiększy usta o trzy milimetry i narysuje przepiękną, wyciągniętą kreskę na opadającej powiece bez uzyskania przerysowanego efektu. Jeśli chcesz znaleźć w internecie inspirację do swojego makijażu okolicznościowego, zwróć uwagę na urodę modelki ze zdjęcia. Czy choć trochę jest do Ciebie podobna? Czy jej twarz ma podobne rysy do Twoich? Przychodząc z przykładowym zdjęciem Angeliny Jolie, podczas gdy sama masz totalnie przeciwstawną urodę, ciężko będzie Cię zadowolić. ;)



Mam nadzieję, że mój wpis uchroni choć jedną osobę od nieszczęśliwej w skutkach wizyty! :) Wraz z Dominiką napisałyśmy też drugą część na temat tego, jak przygotować się do sesji zdjęciowej. Pojawi się już wkrótce, a my wreszcie będziemy mogły spać spokojnie ze świadomością, że zrobiłyśmy co w naszej mocy, aby uchronić się przed kiepskimi przypadkami. :D

Ściskam!




10 komentarzy:

  1. No co Ty, nie zrobisz ze mnie Angeliny? A chociaż Jennifer Lopez? :-D
    Wpis bardzo przydatny, bo mimo że prawdy oczywiste to jednak się zapomina ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne rady, z pewnością do każdej zastosowałabym się :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedy mnie pomalujesz? :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Taaak,]taka "ulotkę" powinna otrzymywać każda klientka przy umawianiu wizyty;p
    A nie bida z nędzą na twarzy i potem płacz, że makijażystka słaba.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym jeszcze dodała do tej listy prostą czynność - umycie zębów. Nie pracuję jako makijażystka, ale wielokrotnie słyszałam o tym problemie od znajomej. Jak się siedzi z kimś twarzą w twarz kilkadziesiąt minut może to urosnąć do rangi dużego problemu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny i bardzo przydatny post ;-) super sie czyta !

    OdpowiedzUsuń
  7. Wpis na pewno bardzo pomocny, sama w najbliższym czasie nie zamierzam korzystać z takich usług, ale dobrze wiedzieć o czym warto pamiętać przed taką wizytą ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cenne rady z ust osoby, któa sie na tym zna!:)
    O tak bardzo często spotyka się, że kobiety oczekują cudów, tam gdzie zrobic się ich po prostu nie da;) Trzeba miec duzo cierpliwosci do takich ludzi;))

    OdpowiedzUsuń
  9. Super wskazówki dla każdej kobiety! To o czym opowiadasz i na jakie aspekty zwracasz uwagę jest genialne i mega przydatne. Chyba dla każdej z nas,bo nie raz nie zdajemy sobie sprawy w jak łatwy sposób możemy sobie pomóc i sprawić,że nasz makijaż tego dnia będzie wyglądał pięknie! Super post i czekam na następne!:)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! To ogromna nagroda i motywacja! :) Bardzo proszę - jeśli komentujesz jako Anonim, podpisz się. Fajnie wiedzieć, kto poświęca mi czas na zostawienie po sobie paru słów. :)

Na pytania odpowiadam bezpośrednio pod postami. Jeśli zależy Ci na szybkiej odpowiedzi - pisz śmiało na bubijum@gmail.com! :)



Komentarze służące tylko reklamie są usuwane. Wklejanie linków jest zbędne.

Linkin