poniedziałek, 31 sierpnia 2015

188. DIY: Tablica korkowa z podstawek pod kubki!






Cześć Kochani! Znów nie odzywałam się do Was zdecydowanie zbyt długo, ale tym razem nawał pracy nie był jedyną przyczyną - tuż po nim nastał wyczekany urlop i rowerowa wyprawa życia! Więcej na ten temat wspominałam już na facebooku i instagramie, a obszernej relacji wypatrujcie już wkrótce! :) 


Tymczasem mam dla Was szybki post z rodzącej się na Waszych oczach serii DIY. Od zawsze uwielbiałam majstrerkować, malować i ozdabiać, a od niedawna wreszcie mam pole do manewru - własny pokój daje tyle możliwości! Na pierwszy ogień pokażę Wam, jak w kilkanaście minut zrobić niskobudżetową, ale za to przeuroczą tablicę korkową - gotowe? :) 








Do stworzenia naszej jedynej i niepowtarzalnej tablicy będziemy potrzebować: 



  • korkowych podstawek pod szklanki (dowolna ilość, myślę, że minumum to 4 ;)) 

Ja swoje kółeczka kupiłam w Carrefour (2,50 zł za 6 sztuk), ale podobne widywałam w większych Rossmannach i sklepach w rodzaju 1001 drobiazgów. Wystarczy się rozejrzeć, gdzieś się na pewno znajdą :) 



  • kilku kolorów farb + pędzelek


Ja dostałam kilka odlewek z warsztatu Ukochanego - są to po prostu farby ścienne i takie spisują się znakomicie, bo bardzo dobrze kryją. Jeśli Wy nie macie tak dobrze wyposażonych Lubych, zerknijcie do Leroy Merlin - za 3 złote można kupić 20 ml farbki jakiejś konkretnej firmy - wybór kolorów był przeogromny, na pewno znajdziecie coś dla siebie :) 



  • taśmy dwustronnie klejącej


To dzięki niej przymocujemy tablicę na ścianie. Pamiętajcie jednak, aby przed przyklejeniem kółek zrobić test na niewidocznym fragmencie pokoju, aby sparwdzić, czy taśmę można bez szwanku usunąć! 









Wykonanie jest banalnie proste - malujemy kółeczka na dowolne kolory, podklejamy na odwrocie taśmą dwustronnie klejącą i mocujemy do ściany! Do ozdoby możemy też użyć masy innych rzeczy - wstążeczek, washi tapes, papieru ozdobnego - cokolwiek przyjdzie nam na myśl. :) 


Aby kółeczka były równo przyklejone, warto skorzystać z poziomicy. Jeśli nie macie tak specjalistycznego sprzętu, pomóc powinna zwykła aplikacja na telefon, którą można pobrać w kilkanascie sekund. 


Skończona tablice prezentuje się o tak: 










Lubicie inspiracje w klimatach zrób to sam? :) Znajdą się chętni na kolejne posty z tej serii? 


Pozdrawiam Was gorąco, 
Stęskniona Bijum!





15 komentarzy:

  1. Świetny pomysł, a przy okazji wygląda ładnie;). Jestem za! Pięknie Ci w tych włosach, sama też lecę podciąć pod koniec września, bo od marca (gdzie ścięłam ok 12cm) podcięłam tylko 1,5cm;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, Twój pomysł jest ekstra!

    ładnie wyglądasz :) i ten delikatny usmiech!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo pomysłowe i jak pięknie to wygląda!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładnie Ci to wyszło, tak subtelnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podoba mi się ten pomysł! Nie umiem obejść się bez tablicy korkowej, zawsze takowa wisi u mnie w pokoju :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super, czekam na takie następne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki fajny pomysł :D Ja dzisiaj wywaliłam moją tablicę, ale chyba wymyślę coś podobnego na szafie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Pomysłowe rozwiązanie :) nie wpadłabym na to

    OdpowiedzUsuń
  9. ja zrobiłam tak cala sciane najpierw pomalowalam ja na rozowo a potem porzyklejałam bialo czarne koleczka pieknie to wyglada a i jest bardzo funkcjonalne <3 zuza

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! To ogromna nagroda i motywacja! :) Bardzo proszę - jeśli komentujesz jako Anonim, podpisz się. Fajnie wiedzieć, kto poświęca mi czas na zostawienie po sobie paru słów. :)

Na pytania odpowiadam bezpośrednio pod postami. Jeśli zależy Ci na szybkiej odpowiedzi - pisz śmiało na bubijum@gmail.com! :)



Komentarze służące tylko reklamie są usuwane. Wklejanie linków jest zbędne.

Linkin