poniedziałek, 9 czerwca 2014

49. Zgarnij tusz Yves Rocher za darmo!




Cześć! Chciałam dziś napisać coś bardziej konstruktywnego, niestety mam tylko posta "na szybko" - choć myślę, że niektórym z Was może się naprawdę spodobać! :) Dziś opowiem Wam jak dostałam tusz pogrubiający z Yves Rocher warty 54 złote absolutnie za darmo!


Yves Rocher w mojej opinii była marką kuszącą, acz niedostępną - głównie ze względu na ceny. Kolorówka śliczna, ale za droga, kosmetyki do pielęgnacji przepięknie pachnące i składami zachęcające, ale znów... można znaleźć coś tańszego. Kilkukrotnie wachałam testery mgiełek, żeli i balsamów zachwycając się ich zapachami, ale jakoś nigdy nie wrzuciłam ich do koszyka. 

Dziś, zmierzając wolnym krokiem w stronę SuperPharmu celem zakupu pasty do zębów, zobaczyłam na witrynie Yves kuszącą naklejkę - dla nowych klientek tusz pogrubiający za 0 zł! Ja jak to ja, widząc coś takiego nie mogłam po prostu przejść obojętnie. ;) Na czym polega ta akcja?





Aby dostać prezent należy założyć kartkę klienta. W nagrodę otrzymasz torbę na zakupy, kilka próbek oraz karty rabatowe - wśród nich kuponik, który uprawnia Cię do otrzymania wspomnianego tuszu za darmo przy okazji jakichkolwiek zakupów. :) Od razu wzięłam z półki Jedwabisty szampon odżywczy za 11 zł, więc tusz otrzymałam razem z kartą klienta, nie dopłacając do niego ani grosza. :)




Tyle dobroci daje nam Yves Rocher za samo założenie karty! Wśród próbek znajdziemy saszetki dwóch wód toaletowych, fluidu i kilku kremów. Ponadto dostajemy kuponiki ważne 2 miesiące: -40% na dowolny kosmetyk poza produktami oznaczonymi zielonym punktem, no i, najważniejsze - tusz wart 54 złote! Jestem szalenie zadowolona, że udało mi się upolować taką okazję, zwłaszcza, że mój kochany #TUSZ od Rimmela skończy się lada dzień.

Nie znalazłam żadnych informacji na temat tych darmowych tuszy na stronie #YVESROCHER, promocja na pewno działa w Galerii Krakowskiej w sklepie w nowym tunelu. Co do innych to myślę, że warto zapytać w kasie - nawet jeśli nie wszędzie rozdają tusze, to wydaje mi się, że próbki i kupony rabatowe powinny dawać wszystkie sklepy. :)

Lubicie tę markę? Jakie produkty możecie polecić? :)

P.S
Jak kiedyś wspominałam, mam wyjątkowo silną wolę. Prawie zawsze mnie pokonuje i tak stało się i dziś - po kilku miesiącach walki uległam szamponetkom na osiem myć. Na pierwszy ogień poszła niewiele ciemniejsza od moich naturalnych włosów saszetka z Joanny - kiedyś jej już używałam i wypłukała się po pierwszym myciu. Zobaczymy, jak jej pójdzie tym razem :D

24 komentarze:

  1. Oh, a do kiedy ta promocja trwa? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sklepie w którym byłam nie było żadnej informacji na ten temat, na stronie też nie widzę. :< najlepiej pytań u pań przy kasie :)

      Usuń
  2. też się skusiłam i dałam wciągnąć magi tego napisu - zakupiłam mini lakier w odcieniu limonkowym, założyłam kartę i dostałam tusz a kilka dni później zakupiłam wodę toaletową z letniej kolekcji jest piękna :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O super, czyli w innych punktach też rozdają te tusze? :) Właśnie myślę o jakiejś wodzie, rozejrzę się, dziękuję!

      Usuń
  3. Również miałam ten tusz, za założenie karty :) bardzo sympatyczny blog, poczytałam, pooglądałam i chętnie będę wpadać częściej dlatego obserwuję :) jeśli masz ochotę zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja zawsze zamawiam przez internet YR, więc tuszu nie dostanę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda :< U mnie akurat jest po drodze na busa - na szczęście-nieszczęście ;)

      Usuń
  5. A ja raczej omijam sklep szerokim łukiem, ale teraz zajrzę :D!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kuszące, ciekawe jak ten tusz będzie się spisywał na rzęsach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Użyłam go raz i jest całkiem fajny - nie skleja i ładnie podkręca :)

      Usuń
  7. Skorzystałam już jakieś pół roku temu :)
    Tusz od bardzo dawna należy do moich ulubionych więc tym bardziej się ucieszyłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo, a u nas od niedawna wisi na sklepie informacja o tej okazji :) Mnie tez dziś pozytywnie zaskoczył, zapowiada się ulubieniec :)

      Usuń
  8. A jakie są korzyści z tej karty długoterminowo? Jakieś promocje, punkty się zbiera?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zbiera się pieczątki za każde wydane 10 zł (ale można też zdobyć np przez polecenie karty komuś) i za 10 pieczątek można wziąć coś za 15 zł. Po za tym jakieś tam promocje tylko dla posiadaczy karty też są :p

      Usuń
    2. Czyli tak jak w Organique. Może się skuszę jak będę w Poznaniu :) Wielką fanką YR nie jestem, ale czasem można coś od nich wziąć.

      Usuń
    3. Też podchodziłam do tej marki z rezerwą, ale ich szampon np. mnie bardzo pozytywnie zaskoczył :)

      Usuń
  9. Faktycznie super okazja :) Ale ja jakoś mam nie po drodze do Yves Rocher więc raczej się nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gdyby YR miał w UK takie promocje ;) Mam u nich konto na stronie internetowej, zamawiałam już co nie co ale drugi raz nie mogę się przekonać, chociaż żele pod prysznic czy szampony, odżywki są bardzo fajne, może za jakiś czas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, szkoda, że się nie możesz załapać. :< Właśnie testuję ich szampon i póki co baaaardzo mi się podoba, oby tak dalej :D

      Usuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! To ogromna nagroda i motywacja! :) Bardzo proszę - jeśli komentujesz jako Anonim, podpisz się. Fajnie wiedzieć, kto poświęca mi czas na zostawienie po sobie paru słów. :)

Na pytania odpowiadam bezpośrednio pod postami. Jeśli zależy Ci na szybkiej odpowiedzi - pisz śmiało na bubijum@gmail.com! :)



Komentarze służące tylko reklamie są usuwane. Wklejanie linków jest zbędne.

Linkin