poniedziałek, 12 maja 2014

34. (Długi) Weekend dla Włosów #7.





Dziś mamy siódmy i chyba faktycznie szczęśliwy post z tejże serii. Jako że uszczęśliwiło mnie 12 dni wolnego miałam całkiem sporo czasu na różne formy włosowych przyjemności. Do opisania mam tylko cztery dni tego szaleństwa, tyle zdjęć udało mi się zebrać. Post można potraktować jako ciekawostkę naukową pt.: "Jak dziko ustawiona przysłona w aparacie potrafi zmienić kolor obiektu przedstawionego na zdjęciach". Ciągle walczę z tym topornym sprzętem. :P



Sobota - 3.05





Włosy zostało uraczone olejem z makadamia i tak przeleżakowały sobie noc. Następnie - na zmoczone nałożyłam odżywkę Auchana (szykuje się denko i recenzja), umyłam szamponem aloesowym, a na ostatnie O poszły resztki odżywki od Mrs. Potters <klik>.  Było to jej ostatnie tchnienie, z wielkim smutkiem więc wylądowała w koszu. Na zdjęciu włosy jeszcze trochę wilgotne, po rozpuszczeniu koczka. Nawet im się kręcić zachciało. 


 Poniedziałek - 5.05




...był dniem testowania nowości. Na noc spryskałam je odżywką w sprayu wyrobu własnego. Rano jako pierwsze O użyłam nowej odżywki z Green Pharmacy do włosów suchych i zniszczonych - chyba to miłość od pierwszego wejrzenia! Teraz zajęła miejsce pani P. w mojej codziennej pielęgnacji. Skalp umyłam szamponem Equilibry (tak, to nadal on. Trzecie opakowanie zielonej radości <klik>) a następnie na odsączone w wody włosy poszła kolejna majowa zdobycz - Maska Kallosa do włosów farbowanych. Było bardzo mięciutko i bardzo miło. :) O wszystkich moich łupach napiszę wkrótce, trochę się tego uzbierało (nie uległam Rossmannowi! *so proud*), a jeszcze idzie do mnie jedno zamówienie. :) 





Piątek - 9.05





Przy okazji wizyty w Biedronce (kolejna część majowych zakupów) nie mogłam oprzeć się mojej ukochanej masce z Biovaxa z trzema olejami. Choć na początku nie do końca się dogadywałyśmy, po pewnym czasie skradła me serce w całości. Zobaczywszy saszetkę nawet nie próbowałam walczyć. :) Połowę saszetki nałożyłam na umyte włosy i trzymałam w ciepełku jakąś godzinę. Spłukałam, zawinęłam w koszulkę... i okazało się, że jest strasznie późno. Nie chciałam budzić domowników suszarką a nie było opcji, żeby same zdążyły wyschnąć. Byłam tak śpiąca, że nie myśląc wiele położyłam się z koszulką na głowie i ociekającymi włosami do łóżka. Okazało się, iż nie był to taki najgorszy pomysł - same ułożyły się w lekkie fale, były bardzo mięciutkie i dociążone, absolutny brak puchu i... ogromna tęsknota do pełnowymiarowego Biovaxa. :) Czekamy na promocje w SP. 


Niedziela - 11.05

 


Zdjęcie jest masakryczne, ale aparat już do reszty odmówił mi posłuszeństwa, musicie wybaczyć. Na godzinkę przed myciem włosy zwilżyłam sprayem i nałożyłam oliwkę z BD. Na pierwsze O znów balsam z GP, potem Equilibra. Następnie - jak to zwykle bywa u mnie w niedziele - w ruch poszedł BingoSPA z keratyną i spiruliną. Dziś rano - miękko, ale nieco puchowato. Poniedziałki zawsze tak wyglądają. ;)

W pozostałe dni albo włosów nie myłam, albo powtarzałam coś z poprzednich dni. Ogólnie te dwanaście dni niesamowicie mnie rozleniwiły i perspektywa powrotu do nauki wydaje się przerażająca.

Jak u Was minął weekend? Próbowałyście jakiś nowości? :) 
Udanego tygodnia!

 

30 komentarzy:

  1. Zazdroszczę niektórych kosmetyków: szampon Equilibra, wiesz gdzie można go kupić? maska Biovax z trzema olejami też brzmi kusząco, jak skończy mi się pomarańczowa to może kupię tę :) odżywka od Mrs. Potters aloesowa mam nadzieję, że trafi do mnie za 2 tyg. i moja matula ją znalazła w sklepie :) olejek makadamia też mnie kusi, chociaż mam arganowy to zastanawiam się czy aby oryginalny bo nie wydziela jakiś rażących zapachów, a czytam na forum, że powinien ale z drugiej strony ja się cieszę, że nie capi :P Najładniejsze włoski masz z 9.05 bardzo mi się podobają te falki :* Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas wszystkie kosmetyki Equilibry bez problemu można dostać w aptekach Ziko, często są na nie promocje. Ale Ty w UK, prawda? :< W takim razie nie mam pojęcia bladego, ale warto pytać w aptekach. Mój szampon ma oryginalną etykietkę po angielsku, powinien więc być gdzieś tam dostępny. Pottersy są w mniejszych drogeriach i w marketach. Ja swojego dopadłam akurat w drogieri, ale widziałam je w Lidlu, Kauflandzie i w Lewiatanie. W tym ostatnim są nawet mniejsze wersje za 4 zł, pierwszy raz się z takimi spotkałam. ;) Olejku makadamia mam tylko 30ml i już się kończy, śmierdzi mi masłem orzechowym, ale działa cudnie. Biovax to miłość wielka, może i Tobie przypasuje :)

      Usuń
  2. A widzisz, czyli u Ciebie biovax olejowy się sprawdził, u mnie niestety nie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku nieco obciążał, ale potem jakoś tak bardzo mi przypasował. :) U Ciebie też zbyt ciężki?

      Usuń
  3. PS: Włoski ślicznie falują ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcie z piątku bardzo mi się podoba :) Masz tak faaajnie falujące włosy, też chcę takie :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejku, dziękuję :) Ja za to bym chciała, żeby mi się tak fajnie grzywka układała jak Tobie! :)

      Usuń
  5. Jakie piękne loki na pierwszym zdjęciu :) Powiedz mi a oprócz aptek Ziko widziałaś Equilibrę gdzieś jeszcze? Bo w Łodzi nigdy takiej apteki nie widziałam, a fajnie byłoby przetestować coś nowego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno produkty tej firmy można zamówić na doz.pl, ale stacjonarnie już nigdzie indziej ich nie widziałam. Może warto popytać w aptekach, które mają dermokosmetyki. :)

      Usuń
  6. Kurcze przestraszyłaś mnie tymi słowami.. Ale basen też jest fajny :)

    Bardzo ladne masz fale :) dodałam do obs :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwielbiam pływać, tylko finansowo mimo wszystko bieganie wychodzi o wiele taniej :D Dziękuję ślicznie :)

      Usuń
  7. Promocja w SP juz jest. ;) 12,99 zł

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę?! Byłam w niedzielę i nie było, pewnie zaczęła się od nowego tygodnia. A tutaj znów pustki w portfelu... :< Dzięki za informacje!

      Usuń
  8. Pierwsze zdjecie wlosow jest mega, wygladaja slicznie :)! Co ja pisze, wogole na wszystkich swietnie wygladaja i ladnie faluja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fale na tym zdjęciu z piątku są rewelacyjne. Nie mogę się napatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wtedy też były najmiększe - Biovax mą miłością! :) Dziękuję!

      Usuń
  10. Oj zachodu trochę miałaś z tą pielęgnacją ale włosom też czasem należy się takie dopieszczenie :)
    Ładnie ci sie w fale układają .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie nie jest to aż tak czasochłonne - większość rzeczy robię "przy okazji" - bo skoro i tak mam zamiar oglądać film półtorej godziny czy sprzątać, to czemu by tego czasu nie spędzić z maską na włosach? :)

      Usuń
  11. Też mam jeszcze saszetkę biowaxa nawet 2 ale nie używałam jeszcze. Cieszę się bardzo że włoski pieknie się układaja, bo wiem ile musiałas się starać i dbać żeby były w takim stanie jak są dzisiaj :) Są piękne gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie jedyne, co teraz robię w kwestii stylizacji, to związanie ich byle jak. Ale fakt, opanowanie ich humorków i puszenia zajęło wieki. ;) Dziękuję ślicznie, miło to słyszeć od właścicielki takich cudnych loczków!

      Usuń
  12. Ja zazwyczaj gdy mam wolne dłużej niż weekend rozleniwiam się potwornie i nie robię z włosami nic - niestety. Twoje włosy były jednak bardzo rozpieszczone i na pewno im się to podoba :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj długo długo też tak miałam - ferie i przerwa świąteczna były dla moich kłaków prawdziwy detoksem :D

      Usuń
  13. łał, Twoje włoski falują się przecudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Och,jak się ślicznie podkręcają! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie! :) Jak je rozczeszę po myciu i nie zwiążę w żadnego potworka to są niemal całkiem proste, ale wole je w takiej falowanej wersji :)

      Usuń
  15. Cxym farbujesz wlosy? Ładny blondzik.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno temu zrobiłam sobie ombre zwykłym rozjaśniaczem za 8 zł. Większość z tych włosów już ścięłam, więc moje końcówki to te najmniej rozjaśniane włosy. Na 80% długości mam naturalny kolor. :)

      Usuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! To ogromna nagroda i motywacja! :) Bardzo proszę - jeśli komentujesz jako Anonim, podpisz się. Fajnie wiedzieć, kto poświęca mi czas na zostawienie po sobie paru słów. :)

Na pytania odpowiadam bezpośrednio pod postami. Jeśli zależy Ci na szybkiej odpowiedzi - pisz śmiało na bubijum@gmail.com! :)



Komentarze służące tylko reklamie są usuwane. Wklejanie linków jest zbędne.

Linkin