wtorek, 18 marca 2014

13. Equilibra, Szampon aloesowy - myjadło nie tylko myjące.

Equilibra, Szampon aloesowy 

Przez znaczną część mego włosomaniaczego życia dzieliłam pogląd głoszący, iż "szampon tylko myje". Do tego moje sknerstwo i dusigrosizm wrodzony powodował, że bardzo chętnie sięgałam po tanie Babydreamy, które notabene spisywały się całkiem ok. Co więc skłoniło mnie do zakupu droższego, aloesowego kolegi?


  





Skład:  


Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Ammonium Lauryl Sulfate, Lauramidopropyl Betaine, TEA-Lauryl Sulfate, Maris Salt, Polyquaternium-44, C12-13 Alkyl Lactate, PEE-6 Caprylic Capric Glycerides, Polyquaternium-7, Parfum, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Disodium EDTA, Cl 42090, Cl 19140


Producent zapewnia, iż w szamponie umieścił 20% soku z aloesu. INCI potencjalnie to potwierdza. Tuż za wspomnianym sokiem mamy detergent ALS, wrażliwców co prawda nie zachwyci, ale na pewno jest delikatniejszy od SLS, a z drugiej stronie lepiej domywa skórę głowy, niż te jeszcze delikatniejsze znane m.in z BD albo Facelle. Dalej mamy m.in antystatyki, emolienty, kompozycję zapachową i barwniki (sam koniec składu). Skład prosty, zawiera, co trzeba, mało śmieci. Byłam już zmęczona wieczną tępotą po BD. Pomyślałam więc - biorę! 


Opakowanie, konsystencja, wydajność:

  

Produkt zamknięty w wygodnym, plastikowy opakowaniu. Można się doczepić do etykietki - ta z polskimi napisami odkleja się pod wpływem wody. Otwór jest w sam raz. Szampon ma zielonkawy kolor i taką "standardową" konsystencję - nie spływa z dłoni, ale jest rzadszy od żelu. Bardzo wydajny!  Przy codziennym myciu pierwsza butelka starczyła mi na jakieś dwa miesiące, a kiedy ją utraciłam, wciąż była tam 1/3 produktu (rzeczy zostawiane w łazience w internacie lubią zmieniać właścicieli :< ). Obecnie jestem w trakcie drugiej, końca nie widać. 


Działanie:

 

 Szampon jest delikatny, ale i stanowczy zarazem - wspaniale oczyszcza skalp i nie powoduje podrażnienia. Używając go, nie potrzebuję częstego mycia rypaczami. Po spłukaniu go włosy są miękkie, czego nie miałam szans doświadczyć po babydreamie. Dla osób ze skłonnością do przyklapu i obciążeń będzie idealny - jeśli naniesie się odżywkę przed myciem, a po myciu już nie nałoży niczego więcej, włosy są wyjątkowo lekkie, ale i miłe w dotyku. Przedłuża świeżość! Przetłuszczanie jest moim ogromnym problemem, odkąd używam tego produktu, włosy spokojnie wytrzymują 24 - 30 h do następnego mycia, kiedyś było dużo gorzej.

Czegóż chcieć więcej od szamponu? Dobrze się pieni, łatwo spłukuje, domywa oleje z włosów i ze skalpu. U mnie nie spowodował łupieżu ani niczego w tym rodzaju, ale z tym o dziwo nigdy nie miałam problemów. 


Podsumowanie:

 

Źródło
 Szampon można kupić w aptece za około 16 zł. Jak dla mnie jest to dość spora kwota, ale moim zdaniem jest wart swoje ceny. Zapewne polubią go osoby odczuwające otępienie po delikatniejszych myjadłach, oraz te, które często sięgają po mocne oczyszczacze. 

Moje włosy naprawdę bardzo się z nim polubiły i wydaje mi się, że to jedno z moich większych odkryć jeśli chodzi o pielęgnację włosów. 

Na pewno do niego wrócę - co prawda kuszą mnie niesamowicie ruskie szampony, ale wydaje mi się, że equilibra to miłość na dłużej. :)

Jestem bardzo ciekawa maski z tej serii, używał ktoś?



 KWC

Jakie są Wasze ulubione myjadła? ;)
 


5 komentarzy:

  1. No i namówiłaś mnie kobito. Nie pierwszy raz czytam o tym szamponie i jesteś jedną ze wszystkich osób, które sobie chwaliły ten kosmetyk :) Boję się jedynie, że jak w przypadku dużej ilości chwalonych przez blogerki kosmetyków, będzie to kolejny osobisty bubel :/
    Kupię i zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że jednak Ci się spodoba :) Ja też podchodziłam do niego bardzo sceptycznie, jednak w porównaniu do babydreama, którym myłam włosy chyba z rok, ten jest zdecydowanie przyjemniejszy. :) W razie czego Equilibrę spokojnie możesz zużyć jako żel pod prysznic czy do mycia twarzy - zaszkodzić nie powinien :P Miłych testów!

      Usuń
  2. Oo, zaciekawiłaś mnie tym szamponem. Muszę popatrzeć u siebie w aptekach jak nie zapomnę. 16 zł to niedużo.

    OdpowiedzUsuń
  3. słyszałam o nim wiele dobrego ;) szkoda, że jest tak ciężko z jego dostępnością.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! To ogromna nagroda i motywacja! :) Bardzo proszę - jeśli komentujesz jako Anonim, podpisz się. Fajnie wiedzieć, kto poświęca mi czas na zostawienie po sobie paru słów. :)

Na pytania odpowiadam bezpośrednio pod postami. Jeśli zależy Ci na szybkiej odpowiedzi - pisz śmiało na bubijum@gmail.com! :)



Komentarze służące tylko reklamie są usuwane. Wklejanie linków jest zbędne.

Linkin